NAJLEPSZY CINEMATIC World of Warcraft: Shadowlands? – Sylvanas Redemption Story!



Read more about Shadowlands ➜ https://worldofwarcraft.mgn.tv

Mój facebook: https://www.facebook.com/pulchnyniedzwiedz

World of Warcraft: Shadowlands to ósmy dodatek do popularnego MMORPG z 2004 roku. Produkcję opracowało studio Blizzard Entertainment, czyli autorzy podstawowej wersji gry, jak również Overwatch czy Hearthstone oraz serii Starcraft i Diablo.

Poprzednie filmy:

CZY TO KONIEC NATHANOSA? Prepatch World of Warcraft: Shadowlands!
https://youtu.be/dsZCawNSy6o

World of Warcraft: Shadowlands ZMIENI WSZYSTKO CO WIEMY O LORE
https://youtu.be/awuAlLSc1rc

Czy WORLD OF WARCRAFT: SHADOWLANDS będzie dobrym dodatkiem? Kiedy Premiera Shadowlands?
https://youtu.be/NEhY94v4Dsg

NOWY FILM Z ARTHASEM. Shadowlands Afterlives: Bastion – Analiza
https://youtu.be/9hnj5ETDgU4

Pamiętaj o subowaniu: https://tiny.pl/75668

#worldofwarcraft #shadowlands #pulchnymisiek

source

42 thoughts on “NAJLEPSZY CINEMATIC World of Warcraft: Shadowlands? – Sylvanas Redemption Story!”

  1. Biorąc pod uwagę co zrobili z Sylvanas od legionu i BfA, to jest jedna z sensowniejszych rzeczy jaką mogą z nią zrobić. Sylvanas jako warchief nie było jeszcze zupełnie niezgodne z jej charakterem, ale wymagało solidnego wytłumaczenia (jak na moje jeszcze takowego nie otrzymaliśmy, mimo że zapowiadało się obiecująco). Spalenie Teldrassil było już 'out of character' – Sylvanas robiła wcześniej wielokrotnie wątpliwe etycznie i moralnie rzeczy (nie aż takie jak w BfA), ale było to wytłumaczalne – blizzard wsadził w ten sposób kij w mrowisko i strzelił sobie w kolano jednocześnie.

    Ten cinematic zgrabnie kładzie fundamenty pod wyjaśnienie tego, co blizz zrobił z Sylvanas przez 3 ostatnie dodatki:
    – scena pod płonącym Teldrassil; przypomina się Warbringers, Sylvanas ranger-general wchodzi tutaj w rolę delaryn (przywołuję przemyślenia Sylvanas o niej przeszłej-samej i jej śmierci), Sylvanas banshee-queen twierdzi, że tutaj chodzi o coś większego i było to konieczne do osiągnięcia jakiegoś celu i zwyczajnie to robi bez mrugnięcia okiem (retcon, ale w takich okolicznościach przyrody konieczny)
    – jak tak się w to zagłębić, to nie mamy tutaj dobrej i złej sylvanas; mamy Sylvanas taką, jaką zabił Arthas i tą, którą znaliśmy, które wzajemnie uważają się za dwie odrębne byty. Co ciekawe, Sylvanas ranger-general zdaje się być tą większą częścią jej duszy, co było chyba nawet wcześniej powiedziane przez winter queen. Jeszcze ciekawsze jest to, co wyszło z połączenia tych dwóch fragmentów duszy; o ile można przypuszczać, że Sylvanas banshee-queen brakuje dawnego życia (sceny z W3, komiks trzy siostry), to Sylvanas ranger-general z początku kategorycznie odrzuca swoją drugą część, po czym godzi się zaakceptować jej dziedzictwo
    – To, co "dobra" sylvanas odrzuca w "złej" sylvanas zostało skompresowane do spalenia drzewa, czyli wychodzi na to, że lepsza strona Sylvanas będzie pokutować za czyny gorszej Sylvanas, prawdopodobnie z własnej wewnętrznej potrzeby z nieufnością otoczenia – nie jest to typowe redemption story, ale dalej da się to dokumentnie spierdolić

    Jest też kilka rzeczy, które mnie tutaj niepokoją:
    – to, co blizzard zrobił z Sylvanas od legionu/BfA jest rozciągnięte na całą jej historię (widać to szczególnie w rozmowie z Utherem)
    – Sylvanas Banshee Queen była kreowana na taką, która gra w wielowymiarowe szachy z wszystkim i wszystkimi i w dodatku raczej wygrywa; tutaj jest to pokazane, tak, jakby była co najwyżej wartościową figurą na planszy Jailera (patrz: sama dała się ograć jak dziecko) – ja chcę widzieć co ona ugrała a czego nie, co chciała ugrać oraz co chce zrobić teraz jako kompletna dusza – i przede wszystkim o co w tym chodzi
    – 'obudź się bo Jailer, pomusz nam, oszukał cię' jest dość słabym motywem, rozmowę Uthera z tą lepszą wersją Sylvanas dało się lepiej umotywować, lub chociaż lepiej to przemycić

    @edit: po głębszym przemyśleniu widzę, że teoretycznie mogą pójść w to, że 'przerwanie więzi' o którym mówi Uther miało miejsce gdzieś przed tym, jak machina śmierci się popsuła i to też Jailer zrobił, stąd Sylvanas by aż tak odj*bało (patrz: blizzard to co zepsuł w Sylvanas w BfA i SL zwali na Jailera) – to jest dla mnie najbardziej niepokojące

    Całość wygląda przekonująco i obiecująco, ale dalej da się to dokumentnie spierdolić, generalnie w historii Sylvanas brakuje mi jej relacji z siostrami, a mogło by to wiele wnieść.

    Reply
  2. 4:30 czy tylko ja tam słyszę "This was beyond life and DECK"? Bo jeżeli tak to Sylvanas wyraźnie za dużo w Heartstone'a grała…. A co do samego cinematika – reakcja Baina została dodana chyba tylko po to by odzwierciedlić reakcję połowy fanów WoW'a na redemption story Sylvanas, i uważam że jest to najlepsza część tego cinematika, i Blizzard równie dobrze mógłby usunąć wszystko inne i zostawić tylko to xD.

    Reply
  3. Jeżeli Sylvanas była pod kontrolą Jailera to historia z Warcrafta 3 zaczyna wyglądać dość zabawnie. Popatrzcie np na przerywnik "Podzielone Królestwo" z Frozen Throne. Sylvanas (służąca Jailerowi) spiskuje z Natherezimami (służącymi Jailerowi) przeciwko Arthasowi i Kel'thuzadowi (służącymi Jailerowi).

    Reply
  4. No co by tu nie powiedzieć zepsuli bohatera , grałem undead warlock tylko ze względu na klimat undercity i mrocznego wodza banshe queen magia shadow itp w teldrasil tak zem się zabawił że the maw by się nie powstydziło ,gul'dana dla hordy zabrakło arthasa dla undercity zabrakło teraz tracimy jedyną uzna walną banshe queen, tą caile może bym polubił ale by musiała władać magiom the maw lub nekromancją maldraxxus głównie to magia shadow , ale magia światłości w undercity to tak jak by anduin władał felem w storwind .

    Reply
  5. Tak abstrachując, pomyślcie wow wychodzi jako serial na netflixie i seria jest oparta na lore. Dodatek Shadowlands był by bardzo ciekawy. Nigdy nie grałem w wowa, ale w Warcrafta gram już z 16 lat i bardziej mi się podoba opcja z tym ze to walka z ostrzem mrozu/jailerem znowu wspomina mi tego TFT.

    Reply
  6. Poruszyłeś tutaj temat, który denerwuje mnie najbardziej. Nowe historie kolidują ze starymi… O ile zgadzam się, że całościowo historia ma sens i się jako tako klei, to są takie małe rzeczy jak np. Sylvanas chciała/nie chciała zostać warchiefem. Stare informacje są zastępowane takimi, żeby pasowało pod Jailera, którego jak wspomniałeś… Jakoś bardzo nie planowali. Słyszałem kiedyś, że Blizzard miał pracowników, zajmujących się pilnowaniem zgodności fabuły, sensowności postaci etc. Zwolniono ich wszystkich? Jak się nazywał chłop, który zajmował się sensownością Sylvanas? Książka pewnie przełożona, bo się gubią w tym co jest kanoniczne, a co nie. 😀 Jej postać została zresztą całkowicie zniszczona. I nie tylko jej… Arthasa też(?)

    Reply
  7. Nie wiem czy to jest podział na "dobra i złą" Sylwanas. Bardziej to jest nagromadzenie jej negatywnych cech i pozytywnych. Więc ta "zła" Sylwanas nie robi złych rzeczy bo są źle. Ona dąży do celów, np ocalenie swojego ludu tylko poprzez te negatywne środki. Tak samo jak Uther nie był zły tylko wyszły te jego negatywne cechy.

    Reply
  8. Jeśli chodzi o scenę techniczną to bije jakością na głowę. Chodź miałem wrażenie że oglądam wysokiej jakości machinime z modelami z heroes of the storm.

    Dziwi mnie ze blizzard zapomniał że wszystkie elfy mają oczy pełne many. Z ludzkimi oczami wygląda sylvka jak z innej gry.

    Co do fabuły… Gdyby jeszcze dobra duża Sylvanas pomagała nam "zabić" Sylvanas i potem przejęła jej ciało miało by więcej sensu.

    Zawsze była dwu biegunowa. I ciągle sobie zaprzeczała. Już w w3 to było to widać.

    Mówi o tym jak to jest wreszcie wolna od króla lisza, by po chwili rozpaczać że co to za wolność skoro są potworami, a istnienie jako trupy to tortura. A potem wskrzeszamy poddanych bo jej lud tego potrzebuje. Nie interesuje ją nic poza zemstą by potem zachowywać się jak dyktatorka pragnąca władzy nad światem. Ba upiorni władcy byli uczciwsi xd wobec niej niż ona ich.
    Usprawiedliwia to też to zło którego dokonała Sylvanas mimo że ona była "bardziej wolna i samo świadoma" niż Arthas.

    Po raz kolejny porównam ją do Garrosha który z dumą przyznaje się do swoich zbrodni i ich jako zbrodnie nie widzi bo miał jasny cel. Uczynić orków rasą władców i zdominować Azeroth. Prosty plan który w jego oczach usprawiedliwia wszystko co zrobił. Żadnych manipulacji. Może poza tym wątkiem z old godami który cholernie mi nie pasuje bo jest to fel w fiolecie.
    Chodź jest fajna Teoria że tak jak czaszka Gul'dana skaziła Ner'zula i upodobniła go do niego, tak rogi Mannorotha skaziły Garrosha robiąc go równie brutalnego co pit lordzi. Nawet w shadowlandsach mówi do bohaterów niemal to samo co Magtheridon w więzieniu Illidana. Uwodnij mnie robaku i zabije was szybko xd

    Reply
  9. Nawet te przebłyski u nieumarłych, okazywanie uczuć mimo ich braku, da się wytłumaczyć .. powiedzmy że dusza zostaje rozdzielona, ale nie jest to rozdzielenie idealne .. stąd nawet w złej stronie duszy pozostaje trochę dobra .. mało ale zawsze ..

    Reply
  10. Kiedyś się z tobą nie zgodziłem i teraz też się nie zgadzam. Jeden z najgorszych cinematiców ostatnich lat! Pod względem graficznym mam wrażenie, że tu chyba obcięto budżet. Wątek wciśnięty na siłę i bzdurne tłumaczenie. Tego spodziewałem się po Blizzie, ale liczyłem, że nas czymś zaskoczą. Strasznie generyczny, poszli na łatwiznę i będzie redemption story Sylvanas ;/ Coś co wcześniej hejtowałeś, teraz chwalisz? Blizz sypnął kasą? Czekałem na twój komentarz tego cinematica, który krąży po sieci od kilku dni (nie gram już w WoWa) i liczyłem, że go wyśmiejesz, a tu taka ocena ;/ Ode mnie łapa w dół.

    Reply
  11. Według mnie fakt że Sylvanas, Banshee Queen czasami czyniła dobro mimo podziału duszy jest właśnie tym pragnieniem tej złej strony do czynienia dobra. W sumie Blizzard mógłby dobrze zrobić że każdy nieumarły jest z natury zły ale gdzieś tam jest to pragnienie bycia dobrym. Osobom, które czyniły za życia głównie dobro, jak np. Alonsus Faol łatwiej po powstaniu z martwych czynić dobro. Tak samo Arthas, będąc Królem Lichem czynił głównie zło, ale ta cząstka dobra wciąż w nim była (co było wprost powiedziane w lore). Może to wynikać z działania Ostrza Mrozu – wzmacniałoby tą negatywną stronę duszy do granic absurdu – praktycznie każdy który od niego zginął i został potem wskrzeszony był do wyjątkowo zły (każdy jest bossem w dungeonie lub raidzie). Nawet Uther, którego fragment duszy został uratowany przez Światłość w Bastione stanął po stronie złych. Może też być tak że umarli od Ostrza trafiają prosto do The Maw z automatu – przecież w Torgaście podczas jednego scenario widzimy kryształy z tymi duszami i dlatego Sylvanas po swoim samobójstwie po Wotlku trafiła przed oblicze Jailera.
    TL:DR Każdy nieumarły walczy z klątwą nieumarłego by być dobrym, ale umarli od Ostrza Mrozu i z podzieloną duszą mają o wiele trudniej.

    Reply
  12. Swoja drogą, jakim cudem spalenie 1 drzewa miało naładować The Maw bardziej niż dowolna chwila czasu w której w nieskończonym wszechświecie, umiera nieskończenie wiele istnień a wszystkie i tak trafiały do The Maw… chyba że ja coś źle rozumiem.

    Reply
  13. Niestety nie zgodzę się ani z jakością ani z historią tego filmiku. Po pierwsze postać dobrej Sylvanas to coś z pogranicza nowych animacji Barbie z ludzikiem z plasteliny, tak bardzo chcieli wyglądem wyeksponować jej pozytywne cechy, że poczynili z niej karykaturę. Nie mogę patrzeć na jej twarz bez pragnienia złapania czegoś ciężkiego i rozbicia na tym pięknym nosku.

    Po drugie jeśli Sylvanas była tak jednoznacznie podzielona na dobrą i złą to skąd nagłe wątpliwości przy poprzednim filmie? Wyrzuty sumienia osoby odpowiedzialnej za ludobójstwo elfów i worgenów? Jest dobra kiedy pasuje to akurat do momentu w lore ale tak ogólnie to cały czas była jednoznacznie zła? Przecież to jest jakiś bullsh..t.

    Fascynuje mnie moment kiedy wyleziemy z tego portalu, radośnie trzymając się za ręce. Jak to przyjmie Genn? Dokąd zmierza Tyrande? Co z będącą "niczym" Hordą? Całe to redemption story jest naciągane i nadal uważam że powinni byli pozabijać bohaterów tak Hordy jak i Przymierza kiedy mieli w poprzednim filmie idealne do tego okoliczności.

    Reply
  14. Mnie tylko dziwi jedna rzecz, dlaczego aż tak bardzo w Blizzardzie na pewnym etapie prowadzenia historii ktoś stwierdził że to będzie dobra zmiana z World of Warcraft na World of Sylvanas…

    Reply

Leave a Comment